sobota, 23 lutego 2013

Dziwny ksiądz

Pewnego dnia już, już miałyśmy  wychodzić z domu gdy nagle ktoś puka do drzwi. Uwaga! To był ksiądz ta daammm! Mama się spytała czy ksiądz nie przyjdzie na przykład jutro a ksiądz odpowiedział że nie bo nie ma czasu. No to go wpuściłyśmy. Mama powiedziała do księdza "szczęść Boże" a ksiądz mamę ochrzanił. Więc jeden zero dla księdza. Ale to nie koniec potem ksiądz zaczął odmawiać modlitwę ja i moje siostry nie wiedziałyśmy co robić więc się patrzyłyśmy. A co zrobił ksiądz jak skończył modlitwę ochrzanił mamę że jest złą i nieodpowiedzialną mamą. Dwa zero dla księdza. Potem zaczął się interesować internetem i się zapytał czy tu jest internet. I to był nasz pierwszy ksiądz którego chciałyśmy wygonić. Ten ksiądz nie mógł tak mówić o mojej MAMIE! Moja mama jest bardzo kochana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz