sobota, 2 maja 2015

Śmiać czy płakać? Oto jest pytanie!

tor gokartowy na którym będę jeździć
Wiem długo nie pisałam. A to dlatego, że ostatnio wszystko idzie nie po mojej myśli! Zgubiłam mój ulubiony fullcap - czapka z prostym daszkiem (na pewno widziałeś/aś kogoś z takim czapkami) [fullcapy]. Mój fullcap był biały z kolorowym plamami i znaczkiem Nowego Yorku (NY). Poza tym zresetował mi się CALUTKI tablet a na nim miałam piosenki Scorpionsów (idę na ICH koncert w 9 maja)! A jak by tego było mało przedziurawiłam moje JEDYNE dżinsy! W tej okropnej sytuacji ratuję się myślą, że niedługo idę na koncert i, że 12 maja mam URODZINY!!!!!! AAAAALEEEEEE SIĘ CIESZĘ! A tak w ogóle to ja dziś po obiedzie idę na gokarty (tor gokartowy na który idę). Od mojego domu na gokarty (na piechotę) jest pięć minut. "Dlaczego nie poszłaś na te gokarty wcześniej tylko dopiero teraz?" zapytacie. No to odpowiem: "Bo za 10 minut jazdy płaci się 40 złotych!".

2 komentarze:

  1. Stęskniłam się Helku Koliberku ;)

    Współczuje zguby. Nienawidzę gubić rzeczy, które lubię ale też mi się to niestety zdarza. A gokardów zazdroszczę, koniecznie opisz jak było.

    Zapraszam Cię do udziału w zabawie w polecanie. Ja polecałam TU

    Buziaki i dobrej zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba nikt nie lubi gubić swoich rzeczy. No chyba, że to praca domowa albo brukselka.

    Nie czytam za dużo blogów dzieci więc nie mam za bardzo co polecić ale świetny pomysł z tą akcją! Muszę trochę poszperać w internecie i poczytać blogi. ;-)

    OdpowiedzUsuń