czwartek, 5 maja 2016

Głupie pytania. Istnieją?



Czy głupie pytania istnieją? Niektórzy uważają, że nie. OKEJ. Jednak większość ludzi uznaje coś takiego jak głupie pytanie. Moje zdanie brzmi: Tak. Głupie pytania istnieją. Nie wierzysz? Poczytaj:
Olu jak masz na imię?
Ile kosztuje ten bilet za dwa złote?
Co robisz?
Po co oddychasz?
A serce ci bije?
Płaczesz?
Masz piegi?
Przez przypadek dostałaś krzesłem w twarz. Boli?
Mogę być z Tobą szczery?
Dalej nie wierzysz? Trudno. Tylko to jest moje zdanie. Twoje może być inne. Szanuję to. 


7 komentarzy:

  1. Olu jak masz na imię?
    Może Aleksandra a może Olga? Czasem zdrobnienia nie są takie oczywiste.

    Ile kosztuje ten bilet za dwa złote?
    Może chce wiedzieć ile to naprawdę kosztuje. Pamiętam jak moja mama mi mówiła, gdy miałam jakąś zachciankę, że to będzie kosztowało ją dodatkowe godziny pracy, co może oznaczać mnie czasu ze mną.
    Co robisz?
    oprócz tego co wiadomo można jeszcze robić różne rzeczy.
    Po co oddychasz?
    to wiadomo,żeby żyć ale może być w tym pytanie o głębszy sens.
    A serce ci bije?
    hmm jakby się zastanowić to i to pytanie może nie być głupie. Wiesz można żyć nawet gdy serce samo nie bije.
    Płaczesz?
    w tym pytaniu może być troska o kogoś i zachęta do powiedzenia dlaczego temu komuś smutno
    Masz piegi?
    nie wszystkie kropki na skórze są piegami
    Przez przypadek dostałaś krzesłem w twarz. Boli?
    można mieć duży próg bólu
    Mogę być z Tobą szczery?
    innymi słowami czy mogę Ci walnąć szczerą prawdą między oczy ;)

    Dalej nie wierzysz? Trudno. Tylko to jest moje zdanie. Twoje może być inne. Szanuję to.

    Fajny tekst ogólnie b daje do myślenia. Same pytania nie muszą być głupie one oczywiście mogą być głupie w danej sytuacji.



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MASZ ZUPEŁNĄ RACJĘ...
      MOŻE TOBIE UDA SIĘ PRZEKONAĆ O TYM TĘ BLOGERKĘ(?)

      Usuń
    2. Cieszę się, że podzielasz moje zdanie miło jest wiedzieć, że nie jest się z czymś sam.

      P.S. Maja jest super blogerką. Koniecznie odwiedź jej bloga! ;D

      Usuń
    3. Może Maju... A może nie?

      Ile kosztuje ten bilet za dwa złote?
      Hmmm... zastanówmy się.... Może....Nie....Chwila! Wiem! Dwa złote! Wow!

      Co robisz?
      Yyy...no... tak se dla beki...jem. (Serio? Nie widać, że ktoś je, śpi albo się kąpie???)

      Po co oddychasz?
      Hmmm... no wiesz... NIE WIEM! Może...żeby ŻYĆ?! (Błagam!)

      A serce ci bije?
      Nie tak se kupuje kajzerki ale serce mi nie bije, bo moje serce jest przeciwne przemocy. (no wątpie żeby ktoś normalnie funkcjonował z nie bijącym sercem)

      Płaczesz?
      Nie. Oczy mi się pocą. A poza tym wszystko w porządku. (jeśli ktoś chce się o mn troszyć mógłby zapytać: Potrzebujesz w czymś pomocy? ALBO Czy mogę cię jakoś pocieszyć? LUB coś w tym stylu)

      Masz piegi?
      (Jeśli jest cały w piegach no to... może być to głupie pytanie. Chyba, że ktoś jest ślepy)

      Przez przypadek dostałeś krzesłem w twarz. Boli?
      Tutaj ta osoba nie pyta się o próg bólu (wtedy by się zapytała JAK BARDZO BOLI) tylko czy W OGÓLE coś boli tą osobę. No a raczej jakbyś dostała krzesłem w twarz to by bolało.

      Mogę być z Tobą szczery?
      Nie. Kłam mi prosto w oczy. (a wgl jeśli osoba ma wątpiwości do tego czy chce coś powiedzieć czy nie to lepiej niech nie mówi)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. Helu, ja myślę, że w niektórych sytuacjach pytania bywają głupie. Ale nie same pytanie bez kontekstu. Sama piszesz, ze pytanie "masz pieg?" jest głupie, chyba że ktoś jest ślepy. No więc widzisz. A gdyby rzeczywiście zapytał o to niewidomy? Nie byłoby głupie, prawda? Mógł też je zadać Adaś Niezgódka koledze z Akademii :)

    Pozornie pytanie " czy jesteś blondynką" też może wydawać się głupie ale możliwości w jakich pada takie pytanie jest bardzo wiele a wielu z nich głupie nie będzie.

    Tak czy inaczej fajny post i gimnastyka dla mózgu :) Dzięki Hela

    Ps. Jaki sposób zwracania się do siebie lubisz? Grzeczna "Helenka" mi do Ciebie nie bardzo pasuje;) Helek, Heleno, Helciu?

    I dziękuję za miłe słowa:)


    Pozdrawiam Maja




    OdpowiedzUsuń