W konkursie wygrywa... (tremująca chwila ciszy) a chwila nikt nie wygrywa, ponieważ nikt nie przysłał mi opowiadania. Pierwszy raz w życiu widzę przypadek w którym jury nie jest potrzebne na konkursie. Hmmm... no trudno. Czemu nikt nie przysłał mi opowiadania? Nie lubicie pisać opowiadań? Nie mieliście pomysłu? Myślicie, że nie warto?
O nie.... Nie zdążyłam. Kilka razy zaczynałam ale jakoś mi nie szło. Wszystko co mi się udało napisać to tylko na zadany w szkole temat. Nie mam łatwości pisania, żeby połączyć i wymyślanie fantastycznych treści i tematu i ładnie to jakoś napisać. Na zadanie też mi ciężko idzie ale wiem, że muszę i coś jakoś z tego wychodzi. Czasem jestem nawet zadowolona. Wysłałam Ci przykład. Pozdrawiam Maja.
OdpowiedzUsuńOgólnie to mam nawet łatwość pisania, ale...Ostatnio miałam 3 testy i 1 kartkówke. No i w związku z tym musiałam się uczyć :-(((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ♡♡♡
Zrób taki konkurs na wakacjach, napiszę na pewno!
OdpowiedzUsuńteraz mam inne zmartwienia
http://sentinied.blogspot.com/
ps. obserwuje