Stanęłam niepewnie na scenie. Ręce mi drżały. Trzęsłam się z zimna chodź wszyscy chodzili w krótkich rękawkach. Krótka próba dźwięku i mogliśmy zaczynać. "Skąd przychodził, kogo znał..." powtarzałam sobie początek piosenki. Choć cały czas powtarzałam sobie tekst piosenki nie umiałam zacząć. W końcu zaśpiewałam: "Skąd przychodził? Kto go znał? Kto mu rękę podał kiedy? Nad rowem siadał wyjmował chleb, serem przekładał i dzielił się z psem. Tyle wszystkiego co z sobą miał Majster Bieda...". Gdy piosenka dobiegła końca lekko się ukłoniłam i zeszłam ze sceny.
Czy ładnie wyglądałam? Miałam ładną fryzurę? Czy jury podobał się mój śpiew? Czy każde słowo zaśpiewałam czysto? Czy weszłam w odpowiednim momencie? Te pytania dręczyły mnie następnego dnia. Chociaż powinnam wszystko wiedzieć bardziej skupiałam się na tekście piosenki.
Teraz czekam na wyniki konkursu. Ja i reszta Samograja wypadliśmy bardzo dobrze. W zniecierpliwieniu czekamy na wyniki, które niedługo pojawią się na stronie internetowej.
Co roku występuję na Muzycznej Jesieni. To konkurs organizowany przez moją szkołę Sp.11. W zeszłym roku śpiewałam solo piosenkę Okularnicy. Zajęłam wtedy 3 miejsce. Na Muzycznej Jesieni każdy może pokazać swój talent. Uważam, że konkursy są potrzebne, ponieważ każdy może wykazać się swoją wiedzą lub talentem.
Wow. Gratuluję odwagi. Jestem pewna, że poszło ci świetnie. Trzymam kciukasy za wygraną.ale najważniejsze, że byłas, wystąpiłaś, że dałas rade .
OdpowiedzUsuńNie wierzę! Nasz Helek jest aż tak bardzo uzdolniony muzycznie! Trzymam kciuki i pozdrawiam! ♡♡♡
OdpowiedzUsuń